Menu

Forum

Zaloguj się na forum
Login:
Hasło:
 
 Zapomniałem hasła
 Rejestracja

Ostatnie wiadomości

więcej

Najczęściej czytane

 Wydarzenia

 Ludzie

 Marketing i Public Relations

 Media

 Sponsoring

 Inwestycje sportowe

 Żywienie i Wspomaganie

 Aparatura medyczno-badawcza

więcej

Galerie

 
 
 

więcej

więcej

Aktualności

Życie na lodzie - biografia Mariusza Czerkawskiego

2012-09-17

Pasja, satysfakcja, upór. Dziesięć sezonów w NHL, prawie 800 rozegranych meczów, 223 bramki - to dorobek, który stawia Mariusza Czerkawskiego wysoko w światowej hierarchii hokeja.

„Życie na lodzie” to fascynująca historia życia polskiego sportowca. W wywiadzie-rzece, Mariusz Czerkawski opowiada o swoim życiu dziennikarzowi sportowemu Wojciechowi Zawiole, zaczynając od swoich pierwszych spotkań z lodem na osiedlowym lodowisku w Tychach, aż po wejście do świata zawodowego hokeja najlepszej ligi świata - NHL i zakończenie kariery w 2008 roku.

– O hokeju w Polsce mówi się za mało. Pomyśleliśmy, że książka o mojej karierze, przede wszystkim w NHL, może być czymś, co przyciągnie młodych ludzi do tej dyscypliny. Bo to książka o pasji i o tym jak wygląda prawdziwy, zawodowy hokej – mówi Mariusz Czerkawski.

– W polskim sporcie brakuje ikon. Mariusz z pewnością taką ikoną jest. A o takich postaciach trzeba mówić i pisać często. Znamy się od kilkunastu lat i mam prawo myśleć, że o jego życiu w na lodzie TRZEBA opowiedzieć. Do tego mam wrażenie, że ta książka pojawia się w bardzo dobrym momencie. Polski hokej wszedł na nowe tory, trzeba młodym hokeistom pokazać na czym polega poświęcenie dyscyplinie, profesjonalizm i pasja – mówi Wojciech Zawioła.
 
Mariusz Czerkwaski jest jednym z niewielu polskich sportowców, którym udało się dojść na najwyższy światowy poziom. Było w jego życiu mnóstwo wyrzeczeń, ciężkich chwil, ale pasja z jaką uprawiał hokej pozwoliła mu osiągnąć sukces. 

W książce Mariusz opowiada: „Wzięli mnie do szatni, położyli na ławce do masażu i zaczęli zszywać. Myślałem, że mam po meczu, jakiś szpital czy coś. A tu nic, zszyli mnie i powiedzieli, że mogę wracać na lód. Dograłem mecz do końca.” To dowód na to, że najlepsza liga hokejowa świata NHL nie jest dla mięczaków. Przekonacie się o tym nie raz czytając „Życie na lodzie”.

wróć



Archiwum
Dodaj komentarz


  10 ostatnich wiadomości w tej kategorii: