Strona główna | Aktualności | Nowości Rynkowe | Katalog Firm | Kalendarium | Przegląd Prasy | Targi Branżowe | Eksperci | Forum | Archiwum | ||||||||||
|
|
MenuForumOstatnie wiadomości
Najczęściej czytane
Galerie
|
AktualnościMarek Zdziebłowski - Wejście smoka......2006-03-16 Kategoria: Ludzie Pomysłodawca i współorganizator Centrum Budownictwa Sportowego na Międzynarodowych Targach Budownictwa Budma 2006, założyciel i Prezes Zarządu Polskiego Klubu Infrastruktury Sportowej.
38 lat, z wykształcenia politolog, absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW, współwłaściciel i prezes PolskichWydawnictw Branżowych, wiceprezes Zarządu Business Centre Club związany z nim od początku istnienia. Prywatnie interesuje się historią Polski,miłośnik motocykli,sztuk walki, sushi i zielonej herbaty , a przede wszystkim 6-letniej córki Oleńki.
Wywiad z Markiem Zdziebłowskim, Prezesem Polskiego Klubu Infrastruktury Sportowej udzielony dla SportBiznes.pl:
SportBiznes.pl: Jak powstał pomysł organizacji Centrum Budownictwa Sportowego i dlaczego poznańska Budma stała się gospodarzem tej imprezy?
Marek Zdziebłowski: Genezy tego pomysłu należy szukać przed kilku laty, kiedy to „Kalejdoskop Budowlany”, którego jestem wydawcą, rozpoczął publikację tekstów poświęconych budownictwu sportowemu. Potem przyszła kolej na udział w imprezach targowych związanych z tą branżą, na których mieliśmy swoje stoiska informacyjne, przygotowywaliśmy wykłady, seminaria, punkty konsultacyjne z udziałem najlepszych ekspertów i specjalistów w branży; następnie zaangażowaliśmy się w organizację debat publicznych mających na celu zdiagnozowanie stanu infrastruktury sportowej w Polsce i wskazania warunków dla dynamicznego rozwoju tego sektora. Organizacja Centrum Budownictwa Sportowego jest więc punktem kulminacyjnym naszych dotychczasowych działań. Teraz już tylko będziemy stopniowali napięcie... Na pewno można się spodziewać z naszej strony kolejnych spektakularnych przedsięwzięć. Dlaczego wybraliśmy poznańską Budmę? To największe w Europie Środkowej targi budowlane, które co roku odwiedza około 60 tys. gości. Od kilku lat podczas Budmy organizowaliśmy wykłady i seminaria dotyczące planowania, finansowania, projektowania, budowy i zarządzania obiektami sportowymi i rekreacyjnymi. W zeszłym roku organizowaliśmy w Poznaniu Centrum Europejskie i wykazaliśmy się profesjonalizmem i rzetelnością. Z MTP współpracujemy więc aktywnie od wielu lat. Teraz zaufały nam również firmy – wystawcy w CBS, licząc, że CBS będzie imprezą o randze międzynarodowej.
SB: Do kogo kierujecie ofertę targowa?
MZ: Ofertę targową kierujemy przede wszystkim do przedstawicieli samorządów, OSiR-ów, administratorów obiektów sportowych, rekreacyjnych, fitness, welness i spa, którzy są odpowiedzialni za realizację inwestycji, ale także inwestorów indywidualnych, którzy coraz częściej decydują się na lokowanie środków prywatnych w inicjatywy związane z rekreacją i sportem (hotele, pensjonaty, ośrodki rehabilitacyjne, prywatne stowarzyszenia sportowe), oraz klubów sportowych, klubów fitness itp. Liczymy także na obecność w Poznaniu gości z Europy Wschodniej, których z roku na rok coraz więcej odwiedza Budmę.
SB: Jakie konkretne cele chciałby Pan osiągnąć tą imprezą?
MZ: Centrum Budownictwa Sportowego jest pierwszą tego typu imprezą organizowana w ramach targów Budma, chociaż, jak powiedziałem wcześniej, z tematyką infrastruktury sportowej nie jesteśmy na Budmie po raz pierwszy. Przedstawiciele branży chcą pokazać najnowocześniejsze technologie i rozwiązania dostępne na rynku i przekonać gości, że można zaufać ich profesjonalizmowi. Wierzę, że sukces CBS będzie zachętą dla kolejnych firm, aby wystawić się w Poznaniu w przyszłym roku. Liczymy, że Centrum będzie wtedy gościć także liczne grono firm zagranicznych, bo w 2007 r. nie będzie się odbywać w Europie żadna wielka impreza tego typu, jak choćby kolońskie targi FSB, które odbywają się w cyklu dwuletnim.
SB: Dlaczego warto wystawić się na CBS Budma?
MZ: Jak już wspomniałem, największą imprezę budowlaną w Polsce co roku odwiedza około 60 tys. gości. Ten argument mówi sam za siebie. To najlepsze miejsce na zaprezentowanie oferty firm, których działalność jest bezpośrednio lub pośrednio związana z budową, modernizacją i zarządzaniem infrastrukturą sportowo-rekreacyjną w Polsce.
SB: A dlaczego warto odwiedzić CBS Budma?
MZ: CBS umożliwia zapoznanie się z najnowszymi trendami z dziedziny infrastruktury sportowej i rekreacyjnej. Dużym atutem imprezy będzie także możliwość przeprowadzenia bezpłatnych konsultacji z zakresu prawa budowlanego, pozyskiwania środków unijnych, finansowania i realizacji inwestycji czy przetargów. Jak wiemy, głód informacji z tych dziedzin wciąż jest w Polsce ogromny. Niewątpliwą atrakcję stanowić będzie także park sportu - inicjatywa pomyślana jako miejsce aktywnego udziału firm i uczestników targów, w którym wszyscy chętni będą mogli skorzystać z atrakcji przygotowanych przez firmy z branży sportowo-rekreacyjnej: stanowiska minigolfa, boisk do piłki nożnej, sauny, spa, zjeżdżalni basenowej, a także boiska do koszykówki. Tego typu atrakcje świetnie sprawdzają się na największych imprezach targowych na świecie.
SB: Proszę powiedzieć jakie imprezy będą towarzyszyć CBS Budma?
MZ: Dużym wydarzeniem będzie debata publiczna w ramach III Ogólnopolskiego Forum Budownictwa Sportowego i Rekreacyjnego pt.: „Perspektywy rozwoju obiektów sportowych i rekreacyjnych w Polsce”. Jej uczestnicy - przedstawiciele władz polskiego sportu, inwestorzy, szefowie firm budowlanych, przedstawiciele administracji samorządowej i środowiska sportowego omówią bariery i zagrożenia oraz spróbują wskazać szanse i nowe możliwości rozwoju infrastruktury sportowej i rekreacyjnej w Polsce. Kolejna atrakcja to bezpłatne seminaria i warsztaty skierowane do inwestorów instytucjonalnych i prywatnych, projektantów, architektów oraz przedstawicieli firm budowlanych, podzielone na bloki tematyczne („Najważniejsze – finansowanie”, „Projekty Modelowe”, „Sztuka budowania”, „Zamówienia publiczne”, „Eksploatacja i zarządzanie obiektami”, „Partnerstwo Publiczno-Prywatne”), a także wspomniana już możliwość konsultacji z ekspertami. To jeszcze nie wszystkie atrakcje. Na specjalnej scenie będą odbywać się prezentacje multimedialne oraz pokazy nowoczesnych rozwiązań materiałowych i technologicznych, które mają zastosowanie w obiektach sportowych i rekreacyjnych, a w hali głównej Międzynarodowych Targów Poznańskich będzie miała miejsce wystawa pt. „Budowniczowie Polskiego Sportu”, na której zaprezentujemy laureatów konkursu „Firma na Medal” i statuetek „Budowniczy Polskiego Sportu”; ich dokonania: nowoczesne stadiony, boiska, hale sportowe, centra sportowo-rekreacyjne, pływalnie, baseny, tory kajakarskie i inne obiekty oraz materiały, technologie i wyposażenie tych obiektów są na najwyższym poziomie. Podczas imprezy będzie można zapoznać się także z celami i dotychczasowymi efektami działań PKIS-u, w Centrum odbędzie się także premiera naszych nowych platform internetowych: CBSONLINE, KALEJDOSKOP BUDOWLANY i serwis PKIS. Jak widać, CBS jest czymś więcej niż tradycyjną imprezą targową.
SB: Jak Pan ocenia dynamikę inwestycji sportowo-rekreacyjnych w Polsce?
Każdego roku powstaje w Polsce kilkadziesiąt nowych obiektów - hal sportowych, boisk, stadionów, basenów i pływalni, lodowisk, torów do uprawiania kajakarstwa górskiego a nawet całych kompleksów sportowo-rekreacyjne. Drugie tyle obiektów jest modernizowanych. Można by powiedzieć, że budownictwo sportowe rozwija się więc dynamicznie i prężnie. Ale w opinii członków PKIS i innych przedstawicieli środowiska nie ma powodów do zbytniego optymizmu, bo wciąż takich obiektów powstaje za mało. Potrzeby w tym zakresie Polska ma ogromne – to efekt wieloletnich zaniedbań. Niepokojem napawa fakt, że kilkumiesięczne już funkcjonowanie nowego Ministerstwa Sportu nie wskazuje, aby resort traktował infrastrukturę sportową priorytetowo. Może w resorcie występuje deficyt praktyków, fachowców od inwestycji? Takich osób na pewno nie brakuje w Polskim Klubie Infrastruktury Sportowej. Zadeklarowaliśmy już gotowość współpracy, wskazaliśmy priorytety i warunki konieczne dla rozwoju infrastruktury sportu i rekreacji, czekamy teraz na ruch ze strony władz polskiego sportu.
SB: Jakie więc warunki powinny być spełnione, abyśmy osiągnęli europejski poziom rozwoju infrastruktury sportowej?
MZ: Technologie i materiały stosowane w Polsceod pewnego już czasu są na najwyższym europejskim poziomie. Wybudować potrafimy wszystko, o czym świadczą sukcesy polskich firm i projektantów na arenie międzynarodowej. Problem leży więc gdzie indziej, a mianowicie w niskim poziomie zamożności inwestorów, ale także braku odpowiednich nawyków w społeczeństwie. Ludzie nie są przyzwyczajeni do życia w otoczeniu sportu. Trzeba więc wykształcić nawyki spędzania wolnego czasu nie przed telewizorem, ale w sali sportowej, na basenie, ścieżce rowerowej, siłowni itp. Ciągle słyszymy, że nauczyciele wychowania fizycznego i lekarze bija na alarm, że nasze dzieci z roku na rok są w gorszej kondycji fizycznej, a wady postawy są na porządku dziennym. Nie ma innej drogi aby to zmienić niż sport i aktywność. Jestem przekonany, że wraz z rozwojem gospodarczym i cywilizacyjnym naszego kraju sytuacja ta będzie się poprawiała, choć już dziś sukcesy wielu gmin i inwestorów indywidualnych pokazują, że inwestycje w obiekty sportowe czy rekreacyjne mogą być bardzo rentowne i pożyteczne.
SB: Podczas wręczania nagród Budowniczy Polskiego Sportu i Firma na Medal w swoim wystąpieniu wiele uwagi poświęcił Pan formalnym barierom rozwoju infrastruktury sportowej w Polsce. Proszę o krótką charakterystykę najważniejszych?
MZ: Oprócz wspomnianych ograniczonych źródeł finansowania inwestycji duża barierę stanowią niejasne, często ze sobą sprzeczne przepisy prawne, skomplikowane procedury ubiegania się o fundusze unijne czy angażowanie środków prywatnych w inwestycje publiczne. To również Prawo zamówień publicznych (preferowanie najniższej ceny w przetargach, niemal nieograniczone możliwości odwoławcze), przestarzałe wytyczne programowo-funkcjonalne do budowy obiektów sportowych, ale także niedostateczna wiedza inwestorów.
SB: Jest Pan pomysłodawcą i prezesem PKIS? Jaka była geneza i idea utworzenia tej organizacji?
Powołanie do życia Polskiego Klubu Infrastruktury Sportowej nie było inicjatywą jednej osoby, lecz kilkudziesięciu Członków Założycieli, świadomych konieczności kształtowania otoczenia, w którym się działa. Klub powstał w odpowiedzi na potrzeby i oczekiwania środowiska osób, firm, gmin i instytucji działających na rzecz rozwoju szeroko rozumianej infrastruktury sportowej i rekreacyjnej; prowadzi działalność edukacyjną, oferuje usługi biznesowe (z zakresu informacji gospodarczej, kojarzenia biznesowego, a także promocji reklamy), a także lobbuje na rzecz realizacji wnioskowanych przez swoich członków rozwiązań mających na celu ulepszenie, zmianę czy też współtworzenie zasad prawnych, norm społecznych, przepisów i uregulowań związanych z budownictwem oraz infrastrukturą sportowo-rekreacyjną w Polsce. Ja ze swojej strony staram się tylko robić to, co najlepiej potrafię. Chcę wykorzystać swoje doświadczenie, zdobyte w BCC – w tej organizacji działam od 1991 r., obecnie jestem wiceprezesem Zarządu BCC oraz Członkiem Trójstronnej Komisji Społeczno-Gospodarczej – oraz jako wydawca prasy branżowej.
SB: Po raz pierwszy w historii, w expose premiera znalazł się fragment o konieczności budowy nowoczesnych obiektów sportowych w Polsce. Czy zatem jest szansa, iż rząd i parlament wesprze działania PKIS?
MZ: Rząd, ale i parlament nie jest po to, aby wspierać kogokolwiek. Administracja państwowa powinna stwarzać warunki dla harmonijnego rozwoju wszystkich dziedzin życia, w tym także sportu. Realizacja sygnalizowanych przez nas postulatów nie jest celem samym w sobie, ale prowadzi do osiągnięcia ważnych społecznie efektów - odpowiedniego wychowania młodzieży czy podniesienia ogólnego poziomu standardów życia społeczeństwa. My, jako PKIS, oferujemy oczywiście ze swej strony gotowość do współpracy. Ostatnim efektem posiedzeń Klubu było wypracowanie dokumentu „Warunki rozwoju infrastruktury sportowej i rekreacyjnej w Polsce - postulaty środowiska” zawierającego wnioski i postulaty, których realizacja przyczyni się do rozwoju infrastruktury sportowej i rekreacyjnej w Polsce. Postulaty zostały przekazane w listopadzie 2005 r. kierownictwu resortu sportu, a także Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Być może obecne zawirowania na polskiej scenie politycznej nie sprzyjają debacie na ten temat, ale ważne jest, aby w końcu taka dyskusja się rozpoczęła.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Piotr Urbański, SportBiznes.pl -
10 ostatnich wiadomości w tej kategorii:
|
NewsletteryKalendariumNajbliższe wydarzenia: VII Międzynarodowe Targi Infrastruktury Miejskiej i Drogowej23-09-2009 W dniach 14-16 października 2009, odbędą się VII Międzynarodowe Targi Infrastruktury Miejskiej i Drogowej. Miejsce : /Centrum Targowo - Kongresowe MT Polska, Warszawa, ul. Marsa 56c/
SondaReklamy Adkontekst |