Menu

Forum

Zaloguj się na forum
Login:
Hasło:
 
 Zapomniałem hasła
 Rejestracja

Ostatnie wiadomości

więcej

Najczęściej czytane

 Wydarzenia

 Ludzie

 Marketing i Public Relations

 Media

 Sponsoring

 Inwestycje sportowe

 Żywienie i Wspomaganie

 Aparatura medyczno-badawcza

więcej

Galerie

 
 
 

więcej

więcej

Aktualności

Maciej Kędziorek - TH Matmarco

2006-12-12

Maciej Kędziorek - Matamarco
Maciej Kędziorek
Żaden z producentów profesjonalnego sprzętu treningowego nie wprowadził w ciągu zaledwie kilku lat tak wielu innowacyjnych urządzeń na rynek fitness, co włoska firma Technogym. Korzystając z okazji jubileuszu 15-lecia działalności przedstawiciela firmy w Polsce – Towarzystwa Handlowego MATMARCO, poprosiliśmy o rozmowę dyrektora generalnego firmy, Macieja Kędziorek.

Body Life: Towarzystwo Handlowe MATMARCO jest jedną z firm najdłużej działających w polskiej branży fitness. W tym roku mija 15 lat, od kiedy zajęli się Państwo promocją i sprzedażą sprzętu treningowego w naszym kraju. Jakie były początki?
 
Maciej Kędziorek: Od momentu powstania wolnego rynku w Polsce jesteśmy pierwszą firmą, która sprowadziła sprzęt fitness z zagranicy. Oczywiście, był to wtedy wyłącznie sprzęt domowy, ale jednego z najważniejszych producentów w tym sektorze – kanadyjskiej firmy York. Przy tej okazji dodam, że York obchodzi w przyszłym roku jubileusz 75-lecia! Mamy niebywałą satysfakcję, że od samego początku tworzymy wolny rynek fitness w Polsce.
 
Body Life: A co spowodowało, że zainteresowali się Państwo sprzętem do klubów fitness?
Maciej Kędziorek: Profesjonalny sprzęt interesował nas od początki istnienia firmy, ale w latach dziewięćdziesiątych, chociaż zdarzały się już wtedy pojedyncze instalacje, nie widzieliśmy możliwości rozpoczęcia na większą skalę dystrybucji urządzeń z najwyższej półki, a tylko takie nas interesowały. Dopiero w 1999 roku rozpoczęliśmy wybór firmy oferującej sprzęt do klubów fitness. Mówię wybór, gdyż byliśmy w tej szczęśliwej sytuacji, że jako najstarsza działająca w Polsce firma importowa, z już profesjonalnie zorganizowanym serwisem i ogromnym doświadczeniem okazaliśmy się potencjalnie atrakcyjnym partnerem dla wszystkich największych producentów na świecie. Chcę również przez to powiedzieć, że wybór włoskiej firmy Technogym był świadomy. Rozmawialiśmy z kilkunastoma firmami, a pięć największych na świecie (oprócz Technogymu pozostałe cztery to producenci amerykańscy) przedstawiło nam swoje pełne oferty.
 
Body Life: Czy może Pan dziś powiedzieć, że spełniły się oczekiwania co do włoskiego producenta?
Maciej Kędziorek: Jak najbardziej! Technogym jest w Europie niekwestionowanym liderem, posiada prawie 30% rynku, ale przede wszystkim jest to firma innowacyjna, w departamencie Badań i Rozwoju zatrudnia ponad 200 osób – inżynierów, fizjologów, biomechaników, lekarzy, stylistów itd. Wybraliśmy firmę, która stawia na rozwój, innowację, proponuje całkiem nowe rozwiązania, a nie któregoś z producentów, który idzie za jej przykładem czy wręcz kopiuje jej produkty.
 
Body Life: Przypomnijmy, jakie innowacyjne produkty pojawiły się w ciągu ostatnich lat na rynku, bo było ich wiele.
Maciej Kędziorek: W 2000 roku Technogym wprowadził linię Selection, wyznaczając nowe standardy, między innymi, w konstrukcji i wzornictwie maszyn siłowych. W konsekwencji linia Selection stała się najbardziej kopiowaną na świecie linią sprzętu izotonicznego. Dwa lata później Technogym przedstawił linię cardio Excite z rewolucyjnym systemem Wellness TV. W 2004 roku wprowadzono Kinesis z zupełnie nowym podejściem do ruchu w treningu personalnym. Niedługo pojawi się w Polsce także Kinesis w wersji domowej! W ostatnich dwóch latach Technogym zaprezentował Wave – nowy standard w sprzęcie cardio i zestaw urządzeń Easy Line do treningu obwodowego.
 
Body Life: Jakie są reakcje polskiego rynku fitness na te nowości?
Maciej Kędziorek: Takie, jak na całym świecie. Wave stał się przebojem, nawet nasza konkurencja kupiła te urządzenia do swojego klubu! Proszę pamiętać, że jest to całkowicie nowa koncepcja konstrukcyjna i kolejny rodzaj urządzenia cardio po bieżni, rowerze, stepperze i maszynie eliptycznej. System Easy Line nie miał jeszcze swojej prezentacji na żywo w Polsce, zdążyliśmy jedynie przedstawić go w ostatnim wydaniu „Body Life”, a już kilka klubów zamówiło pełną linię. W październiku mamy pierwsze instalacje. Natomiast pierwszy Kinesis zainstalowaliśmy w zeszłym miesiącu w nowo otwartym klubie fitness Grand Hotelu w Sopocie.
 
Body Life: Czy włoscy konstruktorzy zaskoczą nas wkrótce kolejnym innowacyjnym produktem?
Maciej Kędziorek: Oczywiście! Mamy to zagwarantowane!
 
Body Life: Technogym należy do wiodących firm w światowej branży fitness. Jak ocenia Pan pozycję firmy w Polsce?

Easy Line
Easy Line

Maciej Kędziorek: Nie chciałbym robić tego z dwóch powodów. Po pierwsze, trudno u nas jeszcze wyodrębnić rynek całkowicie profesjonalny, widzimy w klubach dużo sprzętu półprofesjonalnego lub wręcz domowego. Po drugie, nie możemy porównywać się z firmami, których sprzęt jest sporo tańszy od naszego, a więc pochodzi z niższej półki. Wiele klubów go kupuje, bo sądzą, że na sprzęt Technogymu ich nie stać. Tymczasem wyposażaliśmy obiekty nawet w niedużych miastach. Kluby te doskonale funkcjonują… i dokupują nasz sprzęt. Firma, która deklaruje, że chce wzmacniać pozycję lidera na rynku, wyposażyła ponad 300 klubów i hoteli w ciągu 10 lat, my tę samą ilość instalacji zrobiliśmy w czasie prawie o połowę krótszym. I właśnie tak wygląda liderowanie na naszym rynku.
 
Body Life: Oprócz marki Technogym mają Państwo w swoim portfolio także urządzenia i akcesoria innych firm. Jaka jest obecnie pełna oferta Towarzystwa Handlowego Matmarco dla klubów fitness? Jakim kluczem kierują się Państwo dobierając firmy do współpracy?
Maciej Kędziorek: Współpracujemy z wieloma firmami wiodącymi w swoich dziedzinach, albo za pośrednictwem dystrybutora, albo bezpośrednio, i przez to jesteśmy w stanie zaproponować klubom pełne wyposażenie (również sal do aerobiku). Wymienię tylko rowery spinningowe Body Bike, wiosła Concept II, maty firmy Arma Sport, platformy Bosu, sztangi Magic Bar itp. Warto przy okazji wspomnieć, że sam Technogym ma najpełniejszą ofertę na rynku, obejmującą kilka linii izotonicznych, cardio, urządzenia medyczne, Easy Line do ćwiczeń obwodowych, urządzenia do treningu indywidualnego (Kinesis, Radiant), Wellness System czy – niedługo – system treningu i certyfikacji dla trenerów i menedżerów o nazwie E-learning.
Body Life: Jak ocenia Pan rozwój branży fitness w Polsce?
Maciej Kędziorek: Ten rok, chociaż się jeszcze nie skończył, możemy już uznać za rewelacyjny. To jeszcze jeden dowód na to, jak trudno coś prognozować w Polsce. Kiedy rozmawialiśmy w zeszłym roku w grudniu, wyrażałem ostrożny optymizm. A tymczasem rzeczywistość przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Nie zgadzam się z tymi, którzy wróżą nam dogonienie Europy Zachodniej za 10 lat. W fitnessie nastąpi to znacznie szybciej. Okazuje się, że potrzebowaliśmy tylko lepszej koniunktury w gospodarce.
Body Life: Są Państwo przygotowani na tak duży rozwój w Polsce?
Maciej Kędziorek: Oczywiście. Od samego początku tworzyliśmy takie struktury organizacyjne, aby działać na najwyższym poziomie, ale również, aby utrzymać ten poziom w warunkach dużego wzrostu. W tym roku zdarzało się niejednokrotnie, że robiliśmy instalacje w trzech różnych miejscach w tym samym czasie. W serwisie pracują wyłącznie osoby zatrudnione przez nas, w tym dwóch dyplomowanych inżynierów (nie korzystamy z firm zewnętrznych) z certyfikatami zdobytymi po wielokrotnych szkoleniach we Włoszech. Szkolenia i konsultacje medyczne prowadzi nasz pracownik, magister rehabilitacji ruchowej. Mamy 300 m2 ekspozycji i nie musimy kierować naszych klientów do obejrzenia urządzeń w „zaprzyjaźnionych” klubach. Zapewniamy nie tylko najlepszy sprzęt, ale także bezpieczny z punktu widzenia rozwoju rynku. Nowatorskie linie zawsze współpracują z poprzednimi, a gdy pojawi się potrzeba „wskoczenia” na wyższy poziom jest przecież Wellness System, który można wprowadzić na każdym etapie rozwoju klubu, bez konieczności wymiany sprzętu
 
Body Life: Co z Państwa punktu widzenia jest największą bolączką w polskich klubach fitness?
Maciej Kędziorek: Nie chciałbym mówić o bolączkach, bo te są znane od lat. Natomiast dla nas wart podkreślenia jest fakt, że w tym roku problemem przestały być w końcu pieniądze. I to jest bardzo ważna informacja, bo oznacza, że kluby stać nie tylko na najlepszy sprzęt, ale będą mogły również zainwestować w szkolenia, trenerów (trening indywidualny), zarządzanie, marketing. Dla naszych klientów również leasing przestał być  przeszkodą nie do pokonania.
Body Life: Czym jeszcze może się pochwalić Technogym i jego dystrybutor w Polsce Towarzystwo Handlowe Matmarco?
Maciej Kędziorek: Na ostatnich igrzyskach olimpijskich w Sydney, Atenach, Turynie Technogym był wyłącznym dostawcą sprzętu cardio i siłowego; wyposażył wszystkie siłownie olimpijskie. Największe i najbardziej prestiżowe hotele na świecie, w tym siedmiogwiazdkowy w Emiratach Arabskich, najbardziej prestiżowe ośrodki SPA, między innymi w Monte Carlo, największe statki wycieczkowe są wyposażone przez Technogym. Lista referencyjna obejmuje największe kluby piłkarskie i siatkarskie świata, największe sieci hotelowe i korporacje, team Ferrari z F1, kilkaset znanych nazwisk ze świata sportu, filmu, mody. Nie można zapominać, że dzięki niepowtarzalnemu włoskiemu design urządzenia Technogymu są traktowane we wnętrzach często jak eleganckie meble i wielu architektów bierze pod uwagę także ich ogromne walory estetyczne.
Lista referencyjna w Polsce jest też imponująca. Obejmuje najbardziej prestiżowe hotele, ośrodki Wellness i SPA, bardzo szeroką gamę klubów i sieci fitness, korporacje (m.in. koncern medialny ITI), kluby sportowe. Nie ma na niej kilkunastu nazwisk osób z czołówki listy najbogatszych Polaków tygodnika „Wprost”… ale to tylko ze względu na dyskrecję. Reprezentacja Polski w siatkówce przygotowuje się właśnie do Mistrzostw Świata na sprzęcie Technogymu w Spale.
 
Body Life: Marka Technogym kojarzy się nierozerwalnie z ideą wellness, to prezydent Technogym The Wellness Company Italia, Nerio Alessandri, przewidział, że wellness będzie nie tylko trendem, ale stanie się trwałym  zjawiskiem kulturowym we współczesnym świecie. Czy to był także dla Pana argument, aby związać się z tą właśnie firmą?

Maciej Kędziorek: Od wielu lat razem z Technogymem propagujemy ideę wellness, również we współpracy i na łamach „Body Life”. Ale nie ograniczamy się tylko do klubów. Dla nas każda forma ruchu jest dobra. Wellness jest

Drużyna Gwiazd
Maciej Kędziorek, Dorota Stalińska, Ryszard Rynkowski
bardzo pojemnym pojęciem i można go realizować na różne sposoby. Dlatego, na zakończenie chciałbym wspomnieć o tym, że stworzyliśmy Drużynę Gwiazd w hokeju na łyżworolkach, do której zaprosiliśmy, między innymi, Dorotę Stalińską, Izabelę Trojanowską, Magdę Wołłejko, Marysię Sadowską, Allana Starskiego, Ryszarda Rynkowskiego, Piotra Polka, Krzysztofa Tyńca, Karola Strasburgera, Tomasza Stockingera, Wojtka Malajkata, Jacka Kawalca, Janka Jankowskiego, Rafała Bryndala i wielu innych. Grali z nami hokeiści z reprezentacji Polski, która w 1974 roku pokonała ZSRR 6:4, grali znani dziennikarze i sportowcy. W sezonie, który zaczyna się zwykle w październiku, spotykamy się raz w tygodniu na sali i gramy dla zdrowia i przyjemności. W przyszłym roku będziemy obchodzić 10-lecie Drużyny Gwiazd. Zdjęcie pochodzi z promocji ostatniej płyty Ryszarda Rynkowskiego, w czasie której nasza Drużyna Gwiazd zagrała przeciwko profesjonalnej drużynie w hokeju na rolkach. Wynik 7:7… ale polegliśmy w karnych!!!

Rozmawiała: Agnieszka Mickiewicz
Wywiad ukazał się w „Body Life” nr 5/2006

wróć



Archiwum
Dodaj komentarz


  10 ostatnich wiadomości w tej kategorii: